istnieje dobry powód, aby dowiedzieć się wszystkiego o Gulf Stream i nauczyć się go teraz. Ta rzeka w oceanie jest podatna na zmiany, które już trwają, a to, co się z nią stanie, wpłynie na nas wszystkich-zarówno żeglarzy, jak i nie-żeglarzy. W tym celu, a także dla Zabawy, próbujemy eksperymentu. Ustawiliśmy 20 pływów dryfujących w sercu prądu gdzieś na Florydzie, a czytelnicy pomogli nam je znaleźć. Z ich pomocą mamy nadzieję dowiedzieć się, gdzie strumień zabrał te małe pomarańczowe krążowniki.
gdzie skończą pływaki? Przepytaliśmy najbardziej zasolonych ekspertów z Zatoki Perskiej, w tym naukowców, rybaków i kapitanów frachtowców, a konsensus był … ” kto wie?”
Gulf Stream jest niespokojną bestią, zmieniającą rozmiar, temperaturę i lokalizację co dekadę, co rok, co godzinę. Jeśli chodzi o wszystkie badania, które zostały przeprowadzone na przestrzeni wieków i które zostaną przeprowadzone w przyszłości, prawdopodobnie pozostaniemy w stracie, aby w pełni zrozumieć ten śliski charakter. Niepokojący fakt i są oznaki, że możemy nie mieć dużo czasu na poznanie Zatoki Perskiej, ponieważ nasze środowisko przechodzi gwałtowne zmiany. W międzyczasie, oto co wiemy i dlaczego jesteśmy zaniepokojeni.
Orange BLOSSOM SPECIAL
„To, co nazywają prądem zatokowym, zaczyna się jako strumień wody znany jako prąd Florydy, który rozrywa się na wschód między Kubą a Keys. Około 12 mil od Miami łączy go prąd Antyli, który płynie w kierunku zachodnim, płynąc między Bahamami a wyspą Hispaniola. Prąd Florydzki, teraz robi około czterech węzłów, a następnie łuki wokół Ft. Lauderdale przed powrotem w promieniu 5 mil od West Palm Beach. Ten przepływ nie staje się prawdziwym prądem zatokowym, przynajmniej pod względem naukowym, dopóki nie pogłębi się i nie podniesie prędkości od Karolin, gdzie może osiągnąć prawie siedem węzłów.
ta maksymalna prędkość występuje tylko w środku strumienia, z prądem zwalniającym po obu stronach. „W naszych modelach komputerowych, jeśli umieścisz włóczęgę w rdzeniu o dużej prędkości, pozostanie on tam”, wyjaśnia dr Tom Rossby z University of Rhode Island, jeden z czołowych naukowców w kraju nad Zatoką Perską. Prawdopodobnie nasze pływy pozostaną uwięzione pomiędzy wolniej poruszającymi się prądami brzegowymi, a nie zejdą na brzeg. Rossby wierzy, że pływaki będą podróżować prawie 125 mil dziennie, co oznacza, że będą zbliżać się do przylądka Hatteras w pobliżu Karoliny Północnej około dwóch tygodni po tym, jak zostały dryfowane. Problem w tym, że, według Rossby 'ego,” jeśli przejdą 20 mil obok przylądka Hatteras, prawdopodobnie nigdy ich nie znajdą.”Przynajmniej nie przez kogoś na tym kontynencie.
tuż na północ od przylądka Hatteras, między 10 a 20 mil od brzegu, strumień zatokowy odbija się od znacznie zimniejszego Prądu Labradoru, który wije się wokół Nowej Fundlandii i brzegi wzdłuż wybrzeża Atlantyku. Meandrujące pasma strumienia urywają się tutaj i czasami odrywają, tworząc ogromne wiry o średnicy 50 mil. Zimne wiry, które zatrzymują zimną wodę przybrzeżną, mogą sięgać 12 000 stóp do dna oceanu. Wiry ciepłolubne nie są tak głębokie, ale są uważane za najlepsze miejsca do wędkowania-prawie jak dryfujące akwarium dla ryb ciepłolubnych-ponieważ wirują na południowy zachód.
„myślę, że pływaki zostaną złapane w Wirach, gdzie spotykają się dwa prądy”, to kolejny możliwy wynik, ten dostarczony przez Marka Laboccettę, który czeka na Karolinę Północną ze swoim pistoletem na Gulf Stream, aby dostarczyć ryby takie jak dorado i wahoo. „Czasami obecna granica jest tak ostra, dziób mojej łodzi jest w ciepłej wodzie, a rufa w zimnej”, mówi.
Przejście zimowe
gdy masz powód, aby studiować Gulf Stream, znajdziesz się ciągnięty wzdłuż jego przepływu, jakby jakiś cud wszechświata czekał w dół rzeki. Tak czułem się na moście M/V Oleander w grudniu zeszłego roku, gdy cotygodniowy bieg z Nowego Jorku na Bermudy. Oleander, 387 'Cargo carrier, jest jednym z globalnej sieci statków handlowych znanych przez naukowców jako” ships of opportunity.”Ponieważ statek regularnie przemierza ten sam nurt, oceanografowie z NOAA i Uniwersytetu w Rhode Island zainstalowali na pokładzie pakiet przyrządów, który rejestruje prędkość, temperaturę i zasolenie strumienia Zatoki Perskiej przez ostatnie 20 lat.
po zrzuceniu Pilota Z Portu w Nowym Jorku, Kapitan Johan Vrolyk wyznacza swój zwykły kurs 137 stopni NA Bermudy, 705 mil morskich na południowy wschód. Ostatnie zdjęcia satelitarne pokazują, że Gulf Stream znajduje się 129 mil stąd. Sympatyczny Holenderski kapitan mówi, że powinniśmy wejść do niego około 7:30 następnego ranka.
czekam na przejście od zimnej zielonej wody do jasnego błękitu strumienia. Zamiast tego, co widzę o świcie, to toczący się brązowo szary ocean, zmieniający się perłowo.
Gulf Stream najłatwiej znaleźć, szukając mniej lub bardziej trwałego brzegu mgły, który żyje wzdłuż jego zachodnich i północnych krawędzi. Dzisiejsza prognoza pogody na szelfie kontynentalnym przewiduje, że mgła się oczyści, północno-wschodnie wiatry z prędkością 15-25 węzłów, dochodzące do 30 węzłów w pobliżu Zatoki Perskiej. „Zawsze dodaje się 15 do 20 procent do wiatrów i mórz Dla Gulf Stream,” Capt. Vrolyk wyjaśnia. „Tutaj może być bardzo, bardzo źle.”
w pokoju radiowym przy mostku, kilka starych 486 komputerów stale rejestruje dane z pakietu instrumentów zawierającego akustyczny Doppler Current Profiler (ADCP) wbudowany w kadłub statku. Wiązki sonaru są emitowane przez cztery przetworniki, A prąd jest obliczany przez Pomiar przesunięcia Dopplera na powracających ech. O 6: 45 temperatura wody spada z 62,6 do 57,2 stopni. „Jesteśmy teraz w małych pasmach na skraju strumienia”, mówi pierwszy oficer Philippe Cannicioni, który jest teraz na czele.
zbliżając się do niesławnej północnej ściany strumienia, mamy szczęście. Wiatr zdecydowanie wzrósł ze względu na turbulencje atmosferyczne wywołane przez cieplejszą wodę, ale jest z północnego zachodu, wieje przez strumień, a nie bezpośrednio do niego z północnego wschodu. – Jeśli w Strumieniu pojawi się NOR ’ Easter, musisz omijać to miejsce-radzi Cannicioni w swoim gęstym korsykańskim akcencie.
Oleander toczy się w 11-sekundowych odstępach, hardover do hardover, jak prąd kopnie. „Nie jest tak źle”, mówi Cannicioni. „Powinieneś być tu w zeszłym tygodniu. Mieliśmy 25 stóp mórz. Temperatura wody wynosiła 78 stopni, a powietrza 38. Wytworzył dym morski. Na horyzoncie wyglądało to jak drzewa rosnące w chmurach.”
o 7:15 temperatura wody wraca do 61,8, a my sterujemy 143, aby utrzymać kurs 137 stopni. Około 7: 30 kapsuła morświnów wylatuje ze wschodu niczym fusillada torped kierująca się bezpośrednio w stronę okrętu, po czym zajmuje stanowisko na dziobie. O 7:40 Cannicioni ustawia żyrokompas na 144, kierując się mocniej na prawą burtę w nurt. O 8:00 temperatura wody dochodzi do 68, a o 8: 30 do 73.9, wspinaczka 12 stopni w ciągu zaledwie 18 mil. Morze wygładziło się. Przekroczyliśmy północną ścianę i jesteśmy w samym sercu strumienia, za szelfem kontynentalnym. Godzinę później ponownie ustawiamy kurs, ponieważ obecne koła wokół i teraz pcha na naszą lewą burtę. Albo weszliśmy w wygięty łokieć strumienia, przesuwając się na południe na niewielką odległość, albo może jeden z przeciwprądów, które sprzeciwiają się przepływowi. O godz. 10: 30 Południowy dopływ jest jeszcze silniejszy, a temperatura wody spada do 67,1-zimnego wiru Na zewnątrz głównego biegu potoku. Wir jest wyraźnie zaznaczony na zdjęciach satelitarnych pobranych z Internetu tego ranka. „To inny świat na wschód od Gulf Stream, nie?”Cannicioni zwraca uwagę. Tak.
PASS the SALT
Gulf Stream to dosłownie bariera chroniąca zimniejsze wody przybrzeżne przed cieplejszym, apatycznym środkowym Atlantykiem. To także system dostarczania ciepłej wody, pozwalający Paryżanom zapomnieć, że mają taką samą szerokość geograficzną jak Fargo w Północnej Dakocie. Od czasu odkrycia przez Ponce de Leon w 1513 r.Gulf Stream odgrywał główną rolę w światowym handlu, a nawet pomagał ukrywać nasze okręty podwodne w podwodnych operacjach szpiegowskich podczas zimnej wojny.
przepływ jest tak stały, że kuszące jest przekonanie, że jest nie do powstrzymania. Ale w rzeczywistości naukowcy myślą teraz o nie do pomyślenia – Prąd Zatokowy może kiedyś się zamknąć, powodując epokę lodowcową. Tym razem jesteśmy mastodonami.
jedna z teorii globalnego ocieplenia, której doświadczamy, przewiduje więcej deszczu w Północnej Europie i szybsze topnienie lodu na Grenlandii i Oceanie Arktycznym. Większość tej słodkiej wody trafiłaby do Północnego Atlantyku, co mogłoby utrudnić przepływ strumienia.
gdy strumień zatokowy płynie na północ, woda powierzchniowa paruje, czyniąc ją bardziej słoną i gęstszą. Miliony ton tej wciągniętej wody tonie, krążąc z powrotem na południe wzdłuż dna morza. W końcu rozprzestrzenia się, unosi się na powierzchnię i jest ponownie przyciągany na północ przez tonące wody.
ale w naszym koszmarnym scenariuszu „cała ta nowa świeża woda może rozcieńczyć bardziej słoną wodę, aby nie zatonęła, zasadniczo wyłączając przenośnik taśmowy”, wyjaśnia dr Arthur Mariano, oceanograf fizyczny z Uniwersytetu Miami, który pracował nad badaniami nad prądem zatokowym dla Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. „Brzmi to dramatycznie, ale procesy fizyczne nie są tak Dzikie. Wymagałoby to jedynie niewielkiego zmniejszenia zasolenia w północnym Atlantyku.”Efektem końcowym będzie koniec z Gulf Stream, jaki znamy. I koniec z umiarkowanymi zimami i dobrym łowieniem ryb.
to wciąż jest otwarte pytanie o to, jak daleko na północ byłby prąd, gdyby to się stało. Gulf Stream jest główną częścią Północnoatlantyckiego wiru. Zaczyna się od północno-wschodnich wiatrów, które wraz z efektem Coriolisa wirującej ziemi tworzą płynący na zachód północny prąd równikowy. Woda gromadzi się w Morzu Karaibskim i Zatoce Meksykańskiej, gdzie, jak widzieliśmy, wszystko spotyka się z Miami, aby udać się na północ.
gdyby część wiru Atlantyckiego strumienia zatokowego załamała się z powodu zmniejszonego zasolenia, jego równikowe ciepło nie sprawiłoby, że stałoby się na północy. Europa i Wschodnie USA zrobiłyby się zimne i śnieżne. Energia słoneczna wypromieniowałaby się z pokrywy śnieżnej, dodatkowo ochładzając planetę. Niekorzystny wpływ prądów oceanicznych oznaczałby również zmniejszenie parowania, a to oznaczałoby chłodniejszą atmosferę z powodu redukcji gazów cieplarnianych. To, co zaczęło się jako umiarkowany trend globalnego ocieplenia, może wymknąć się spod kontroli w krótkim czasie.
to nie jest fantastyka. Ben Franklin, który zlecił pierwszą mapę Zatoki Perskiej w 1770 roku, zaproponował podczas wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych zbudowanie gigantycznej opłaty, aby zmienić bieg strumienia i pogrążyć Wielką Brytanię w epoce lodowcowej. – To już było wcześniej-mówi Mariano. Była mini Epoka lodowcowa, która ochłodziła półkulę północną około 12 500 lat temu. Temperatury spadły w ciągu 10 lat i pozostały w ten sposób przez kolejne 1300 lat. Nadal nie jest jasne, co go spowodowało, ale jedno jest pewne: Gulf Stream był jego częścią i dlatego niedźwiedzie z bliska obserwują.
sprawdź, co czytelnicy znaleźli w swojej małej części, aby pomóc uratować Gulf Stream. Dzięki.