Jeff Murray, czytelnik bloga Z Greenwood w stanie Indiana, skontaktował się z Johnem Moseleyem w sprawie samolotów do formowania. Samoloty Moseley są również moim ulubionym. Są to bardzo dobrze wykonane samoloty 19thc z ostrym boksem i ładnym klinem. Jeff mówił o użyciu projektu Moseleya, kiedy robił swój własny półset. Zdjęcie poniżej pokazuje samolot Jeffa (góra) z jednym z jego rocznika Moseley poniżej.
czytałem sporo o technikach związanych z wykonywaniem własnych wgłębień i rund, ale Jeff sprawia, że brzmi to bardzo łatwo. Jestem pewien, że to nie takie proste, ale oto kilka uwag, które mi przysłał. Jeff liczy około $ 8 za sztukę za wykonanie samolotu do formowania i około 5 godzin, aby zrobić je sam, zamiast $ 200+, aby kupić je nowe.
zacząłem robić może 3 zestawy wgłębień i rund, ale skończyło się na tym, że zrobiłem pół zestawu minus # 4 wgłębienie Johna Moseleya i 2 snipes bill zapakowane w Pomarańczowy osage. Nie polecam nikomu używania osage do boksu, bo jest naprawdę paskudny, ale uległ papierowi ściernemu. Planuję zrobić kilka bocznych koralików i zestaw bocznych rund. Mam kilka żelazek, które dostałem z eBay, ale nie jestem niechętny do robienia własnych żelazek, co zrobiłem podczas budowy pół zestawu samolotów formierskich.
to nie jest tak trudne, jak można sobie wyobrazić, aby samolot formowania. Kupiłem DVD od Tod Herrli na robienie samolotów formierskich, jednak robi kilka rzeczy, które wymagają dodatkowej pracy. Na przykład zaznacza wszystkie swoje linie układu na bukowym blanku i odcina połowę z nich tylko po to, aby je przerysować. Jest kilka innych rzeczy, które robi, które są również nieco niezwykłe. Dostałem kilka wskazówek z jego DVD, ale skończyło się na użyciu własnych metod, kiedy miały więcej sensu.płaszczyzny formowania były naprawdę schludne, zwłaszcza, że zrobiłem 11 żelazek od podstaw za pomocą szlifierki kątowej. Uwierz mi, moje umiejętności szlifowania kątowego znacznie improwizowały, robiąc to. Wyciąłem puste miejsca i zwężałem je szlifierką kątową, a następnie użyłem plików do ich wykończenia. Całkowity koszt materiałów wyniósł 144 dolary, aby wykonać 17 samolotów i 2 samoloty snajperskie. Najtrudniejszą rzeczą do wykonania na płaszczyźnie formowania jest stożkowy wpuszczany i nie jest to wcale takie trudne. W rzeczywistości jest to prawdopodobnie 75% pracy. „Kowalstwo” również nie jest trudne, ponieważ pracujesz ze stosunkowo małymi częściami. Moje Kowalstwo składa się z palnika propanowego, metalowego pojemnika z olejem silnikowym do utwardzania żelazek i wreszcie toster lub zwykły piekarnik do hartowania.
(zdjęcia poniżej pokazują postęp pary bocznych wycinków.)
możesz zauważyć, że boks wystaje z obu końców samolotu. Ta funkcja pozwala mi zrobić ostateczne przycinanie, aby samolot był „idealną długością”. Boks, którego użyłem, był Osage Orange, pochodzący z Ameryki Północnej, bardzo twarde, jasne drewno pomarańczowe, zdolne do otrzymania drobnego polerowania i o specjalnej grawitacji 773,6 kg / m3. Użyłem tego, bo po prostu się trochę i myślałem, że to będzie dobry materiał bokserski. Jednak nie polecam, ponieważ ziarno skręcone i obraca się i jest trudne do obróbki. Zachowuje się jednak podczas szlifowania. Krawędź końcowa wynosiła 0,015 cala (0.38 mm) i przy użyciu papieru ściernego o ziarnistości 1000, owiniętego wokół kołka, byłem w stanie uzyskać powierzchnię podobną do lustra.w filmie Todda Herrliego opowiada się za użyciem laminowanego materiału do karoserii samolotów i jeśli wykonasz jakieś badania, przekonasz się, że nie jest to zalecane. Teoria jest taka, że drewno nie będzie prawidłowo oddychać, ponieważ warstwa kleju utrudnia wilgoć, co może powodować pękanie lub rozdwajanie. Pozostałem więc przy ćwierć ciętym litym buku, który był sprawdzoną i prawdziwą metodą od kilku stuleci. Jak już wcześniej powiedziałem, zaznacza również linie układu na swojej akcji, a następnie samoloty połowę z nich, aby następnie je przerobić, co wydaje się stratą czasu w mojej opinii. Wideo Todda ma kilka dobrych informacji na temat wytwarzania żelazek, od kształtowania po proces hartowania i odpuszczania.
pomyślałem, że może chciałbym zobaczyć obraz to mój precyzyjny przyrząd do zwężania żelaza. Widać, że ten kawałek drewna był wcześniej używany jako płyta podkładowa do wiercenia przez otwory i prawdopodobnie kilka innych rzeczy. Jest to jeden z żelazek, które wyciąłem z kawałka stali narzędziowej z odciętym kołem na mojej szlifierce kątowej, a następnie zmieniłem na ściernicę, aby zwężać trzpień. Używałem wody, aby od czasu do czasu schłodzić stal, gdy zaczęła się odbarwiać. „Niebieszczenie” żelaza nie ma znaczenia w tym momencie procesu, które można wyjąć, gdy jest ręcznie składane do ostatecznego kształtu.
(notka od admina.Caleb james rozdaje za darmo bardzo ładne drewniane plany samolotu. Kliknij tutaj.)