hit „… Baby One More Time” z Lat 90-tych pewnie już miliony razy pojawił się w radiu. Ale myślisz, że Britney Spears zarobiła jakieś honoraria za te słuchowiska?
ani centa!
Ken Consor z Songtrust napisał świetny artykuł pt. „czego nie wiedziałeś o tantiemach radiowych”, w którym porusza jeden z najczęściej niezrozumianych aspektów wydawnictw muzycznych:
kiedy mówimy o wydawnictwie muzycznym, zawsze musimy odróżnić autora od artysty. Przez większość listy Billboard Hot 100 artysta nie napisał hitu na własną rękę. Albo użyli zespołu autorów piosenek, albo „wycięli” (nagrali) cudzą kompozycję w całości. W naszym przykĹ 'adowym przypadku Britney nie napisaĹ’ a Ĺźadnej piosenki. Został napisany przez jednego z najważniejszych i odnoszących sukcesy autorów tekstów piosenek naszego pokolenia, Maxa Martina.
:
Ken wyjaśnia:
radio airplay jest uważane za publiczne przedstawienie. Publiczne występy generują tantiemy dla autorów piosenek, które są pobierane przez profesjonalistów (ASCAP, BMI lub SESAC). W Stanach Zjednoczonych nadawcy naziemni (stacje AM lub FM) nie płacą wykonawcom ani właścicielom praw autorskich do nagrań dźwiękowych; płacą tylko autorom piosenek.
Tak więc za każdym razem, gdy „…Baby One More Time” gra w radiu – Max Martin i jego wydawca otrzymują tantiemy od ASCAP (MAX ’ S PRO). Jednak wykonawca Britney nie otrzymuje żadnych tantiem.
(Uwaga: Niektóre inne źródła honorariów, w tym radio internetowe, płacą wykonawcom i właścicielom praw autorskich do nagrań dźwiękowych. Jeśli jesteś artystą nagrywającym lub właścicielem praw autorskich, powinieneś zarejestrować się w SoundExchange, aby pobierać tantiemy z tych źródeł.)