Newsletter | Kliknij, aby uzyskać najlepsze wyjaśnienia dnia w swojej skrzynce odbiorczej
Scottish elections
Sturgeon pozostaje najpopularniejszym politykiem Szkocji, a SNP wyprzedza swoich rywali według większości sondaży głównego nurtu. Sturgeon jest chwalony za to, że poradziła sobie z pandemią Covid-19 i oczekuje się, że wygra wybory. Nie wiadomo jednak, czy uda jej się zdobyć większość w parlamencie, czy też Szkocja zostanie poddana kolejnym pięcioletnim rządom koalicji mniejszościowej. Sturgeon w dążeniu do większości została nieco utrudniona przez jej konflikt z byłym mentorem Alexem Salmondem, który został zmuszony do opuszczenia SNP w związku z zarzutami o niewłaściwe zachowanie seksualne. Nowa partia salmonda prawdopodobnie nie będzie głównym graczem w tych wyborach, ale uda się odebrać udział w głosowaniu niepodległościowym SNP.
tylko wtedy, gdy SNP zdobyła większość, w 2011 roku ówczesny premier Wielkiej Brytanii David Cameron poddał się presji i zgodził się na referendum w sprawie niepodległości Szkocji. Następnie w 2014 Szkoci głosowali 55-45% za pozostaniem w Unii, do której dobrowolnie przyłączyli się w 1707. Sturgeon obiecał domagać się prawa do referendum do końca 2023 roku, jeśli jej partia zdobędzie większość w 129-osobowym parlamencie Edenborough. Jednak nawet jeśli SNP nie zdobędzie większości, Sturgeon może wezwać do kolejnego referendum, jeśli w szkockim parlamencie będzie większość partii Pro-niepodległościowych.
premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson stanowczo odrzucił ideę niepodległości Szkocji, argumentując, że referendum w 2014 roku miało być zdarzeniem jednorazowym i dlatego nie powinno być powtarzane przez kolejne 40 lat.
argumenty za i przeciw niepodległości
poparcie dla niepodległości Szkocji zarejestrowało się w pobliżu lub powyżej 50% poparcia w ciągu ostatniego roku, głównie z powodu powszechnego sprzeciwu wobec Brexitu i rządu Johnsona w Londynie. W referendum w sprawie Brexitu w 2016 roku 62% szkockich wyborców sprzeciwiło się pozostawieniu Unii Europejskiej tylko po to, aby zostać obalonym przez resztę Wielkiej Brytanii. Szkoccy politycy i wyborcy wyrazili swoje poparcie dla jedności europejskiej i szukali sposobów na utrzymanie więzi Szkocji z Brukselą, niezależnie od jakiegokolwiek porozumienia wynegocjowanego przez Westminster. Pomimo wezwań Szkocji do ściślejszego zaangażowania się w UE, rząd Johnsona zdecydował się zamiast tego na umowę handlową z blokiem, co wywołało powszechne niezadowolenie wśród Szkotów.
szkoccy wyborcy również czują się niedostatecznie reprezentowani we własnym rządzie. Prawie 90% populacji Wielkiej Brytanii jest angielski i pomimo miejsc parlamentarnych są tworzone do overrepresent Szkocji, Anglia nadal ma 532 z 650 miejsc. Większość Szkotów głosowała przeciwko Partii Konserwatywnej w każdych wyborach przez dziesięciolecia, a jednak nie mogli powstrzymać partii od przejęcia władzy w 8 z ostatnich 11 konkursów od 1979 roku. Szkocka polityka zagraniczna jest również kontrolowana przez Londyn,a Szkocja ma zakaz utrzymywania oficjalnych stosunków dyplomatycznych z innymi krajami bez przechodzenia przez brytyjskie Ministerstwo Polityki Zagranicznej.
kilka szkockich branż zostało poważnie dotkniętych Brexitem, a wyborcy wierzą, że niezależność da im możliwość złagodzenia tych szkód i przejęcia kontroli nad ich gospodarką. Niepodległość dałaby szkockim rybołówstwom szansę na przywrócenie stosunków handlowych z UE, kończąc tym samym lata biurokracji spowodowanej Brexitem. Zapewniłoby to również Szkocji pełną autonomię w zakresie dochodów z ropy i gazu, które są obecnie dzielone z Londynem. Szkocja jest obecnie źródłem 96% brytyjskiej ropy naftowej i 63% jej produkcji gazu ziemnego. Politycy, w tym Sturgeon, od dawna sprzeciwiają się programowi nuklearnemu Wielkiej Brytanii stacjonującemu w Szkocji, argumentując, że naraża on region na niepotrzebne zagrożenia. Niezależność pozwoliłaby im działać zgodnie z własnymi priorytetami w tych sprawach, a także w kilku innych.
szkoccy zwolennicy niepodległości biorą udział w wiecu w Glasgow, Szkocja, 1 maja 2021.
z drugiej strony są mocne argumenty przeciwko szkockiej niepodległości. Odkładając na bok konieczność przeprowadzenia drugiego kosztownego referendum tak szybko po pierwszym, duża część szkockich wyborców widzi korzyści w pozostaniu częścią Wielkiej Brytanii.
po pierwsze, Wielka Brytania ma populację 64 milionów w porównaniu do populacji Szkocji 5 milionów. Bycie częścią stosunkowo dużej potęgi światowej nadaje Szkocji znaczną siłę przetargową w umowach handlowych i paktach bezpieczeństwa. Zapewnia mu również większą odporność na wstrząsy gospodarcze. Dodatkowo Anglia jest zdecydowanie największą potęgą handlową Szkocji, a zniszczenie wspólnego rynku i ustanowienie kontroli granicznych miałoby poważne konsekwencje dla szkockiej gospodarki. Szkocja jest również obecnie zależna fiskalnie od Wielkiej Brytanii, płacąc mniej Do kasy Unii niż otrzymuje w zamian. Gdyby Szkocja opuściła Wielką Brytanię, prawdopodobnie musiałaby podnieść podatki, aby utrzymać obecne wydatki publiczne.
Johnson również zwiększył swoją popularność w Szkocji dzięki skutecznemu wdrożeniu szczepionki Covid-19 i programowi utrzymania pracy, który zapewniał płace pracownikom zwolnionym podczas pandemii. W kraju SNP ma wielu krytyków w wielu kwestiach, w tym jego niezdolność do zwiększenia wyników edukacyjnych i zapobiegania zgonom narkotykowym w ciągu 14 lat władzy. Niezadowolenie z rządów SNP i poparcie dla rządu w Londynie może zachęcić szkockich wyborców do zachowania wiary w Unię. Ponadto, jeśli niepodległość polega na szkockiej kontroli nad własnymi sprawami, niektórzy kwestionują logikę oddzielenia się od Westminster, aby następnie zrzec się kontroli decyzyjnej na rzecz UE, powracając do bloku.
Jak Szkocja może przeforsować kolejne referendum
pomimo niektórych wezwań do przeprowadzenia głosowania niepodległościowego pod żadnym pozorem, Sturgeon utrzymuje, że referendum musiałoby być zatwierdzone przez UE i prawnie wiążące, jak to miało miejsce w 2014 roku. Referendum przeprowadzone bez zgody Brytyjczyków walczyłoby o międzynarodowe uznanie, podobnie jak ruch Kataloński z 2017 roku, który został odrzucony przez Madryt i większość światowych mocarstw. Ponad połowa mieszkańców Wielkiej Brytanii uważa, że Szkocja powinna mieć prawo do drugiego referendum według sondażu przeprowadzonego przez Ipsos Mori. Jednak rządzący Konserwatywny rząd pod rządami Johnsona odrzucił pomysł przyznania „paragrafu 30”, który Parlament Edenborough musiałby przeprowadzić kolejne prawomocne referendum. Szkoccy nacjonaliści prawdopodobnie będą musieli zaoferować wsparcie Partii Pracy w następnych wyborach powszechnych, w zamian za potencjalne poparcie laburzystów dla ich prawa do drugiego referendum.
zgodnie z Ustawą o Szkocji z 1998 r.Unia między Anglią a Szkocją jest sprawą zastrzeżoną dla brytyjskiego parlamentu. Bez zielonego światła z Londynu Szkocja będzie miała ograniczone możliwości przeprowadzenia prawnie wiążącego, uznanego międzynarodowo referendum. Sturgeon wyraził gotowość przeprowadzenia referendum bez poparcia parlamentarnego, a następnie pozwolił brytyjskiemu rządowi zakwestionować sprawę w sądzie. Nie ma jednak precedensu prawnego dla takiego posunięcia, a prawnicy i naukowcy nie zgadzają się co do tego, jak taka sytuacja mogłaby się rozegrać. Szkoccy wyborcy mogą potencjalnie wystawić wściekłe protesty, aby zażądać brytyjskiego przestrzegania przepisów, ale taki wynik byłby mniej niż korzystny dla którejkolwiek z zaangażowanych stron.
wpływ niepodległości Szkocji
niezależność od Wielkiej Brytanii miałaby szerokie konsekwencje zarówno dla Anglii, jak i Szkocji, a także dla stabilności Unii jako całości. Analiza London School of Economics przewiduje, że niezależność od Wielkiej Brytanii będzie kosztować Szkocję do trzech razy więcej utraconych dochodów niż Brexit. Ponadto negocjowanie umowy handlowej z UE lub całkowite ponowne wejście do bloku będzie kosztownym i czasochłonnym procesem. Szkocja musiałaby również wzmocnić swoje zdolności obronne, wyodrębnić się z brytyjskich systemów finansowania publicznego i ustanowić niezależne porozumienia handlowe i bezpieczeństwa z innymi krajami. Zarówno Anglia, jak i Szkocja musiałyby rozważyć kwestię stworzenia fizycznej granicy międzynarodowej i uwzględnić znaczną liczbę osób i towarów, które obecnie krzyżują się między tymi dwoma narodami. Podobnie jak Cameron z Brexitem, Johnson prawdopodobnie również musiałby zrezygnować w przypadku głosowania niepodległościowego przeciwko niemu. Sukces lub porażka hipotetycznie niezależnego państwa Szkockiego miałoby konsekwencje odpowiednio dla Północnoirlandzkich i walijskich ruchów niepodległościowych, potencjalnie okazując się ostatnim gwoździem do trumny Imperium Brytyjskiego.
masz aktualizacje
pisarz jest stażystą z indianexpress.com