codzienne wiadomości biznesowe i historie ekonomiczne z Marketplace

ładnie pachnie wewnątrz magazynu Brick + Board w Baltimore, jak świeżo ścięte Drewno — tylko samo drewno, ułożone od podłogi do sufitu po jednej stronie sklepu, nie jest tak świeże.

„bierzemy stare drewno, materiały, które odzyskaliśmy z budynków, które mają 100, 200, czasami blisko 300 lat, i przetwarzamy je tak, aby mogły być używane przez kolejne 100 lat”, powiedział właściciel Max Pollock.

wiele drewna, które sprzedaje sześcioletnia firma, pochodzi właśnie z Baltimore, gdzie co roku burzone są setki pustostanów i opuszczonych domów. Pracownicy następnie „wyjmij z niego gwoździe, oczyść cały kurz i stulecie brudu i gówna, które na nim narosło” – powiedział Pollock. Kiedy to się skończy, powiedział: „Mamy nasz Obwód maszyn, przepuszczamy go, zamieniamy w podłogę, boazerię, blat, czy coś takiego.”

Forest Service, ciężarówka z tego drewna jest sprzedawana do wysokiej klasy sklepu meblowego Room & Board, gdzie jest przekształcona w kawałki, takie jak stół konsolowy McKean, nazwany od ulicy zburzonych domów w zachodnim Baltimore. Cena: 1399 zł.

Pollock ratuje również drewno ze starych stodół i budynków przemysłowych. Jeden stos desek podłogowych, pokryty pyłem glinianym, pochodził z fabryki garncarskiej. Fabryka miała prawdopodobnie 100 lat, ale deski są stare sekwoi wzrostu. Pollock liczył 330 pierścieni w jednym siedmiocalowym kawałku.

najnowsze odcinki
  • jak pandemiczny żal wkracza do gospodarki

    Gru 29, 2021

  • w Kalifornii plan rozwiązania kryzysu opioidowego

    grudzień 28, 2021

  • czy krótsze wytyczne dotyczące izolacji CDC pomogą w problemach z personelem COVID?

    Gru 27, 2021

„dotykasz rzeczy, które żyły 2000 lat temu” – powiedział Pollock. „To naprawdę szczególna część naszej pracy i szczególna część drewna, z którym mamy do czynienia.”

deski odzyskane ze starej fabryki garncarskiej wycięto z 2000-Letnich sekwoi.
deski odzyskane ze starej fabryki garncarskiej zostały wycięte z 2000-Letnich sekwoi. (Amy Scott / Marketplace)

nie da się już tak polać drewna, a odzyskanie go wymaga dużo pracy i energii, dlatego jest zwykle droższe niż nowe drewno. Ale ponieważ ceny nowego drewna wzrosły podczas pandemii: „widzimy ludzi, którzy nigdy nie rozważyliby tego ze względu na cenę”, powiedział Pollock. „Teraz płacisz trochę więcej za coś, co jest o wiele piękniejsze.”

Sprzedam stolarza Josh Dean na jakimś białym Dębie z cegły + Deska. Buduje bar na świeżym powietrzu dla Le Comptoir du Vin, lokalnej restauracji i sklepu z winami, i planował użyć drewna z Home Depot. Potem go wycenił.

„biały dąb miał chyba ok. 450 dolarów, a drewno 2 na 4 było ledwo pod tym” „To trochę szalone.”

Stolarz Josh Dean wybrał vintage wood, aby zbudować przedłużenie baru na świeżym powietrzu w lokalnej restauracji. Istniejący bar (Na zdjęciu) został zbudowany z nowego drewna.
Stolarz Josh Dean wybrał vintage wood, aby zbudować przedłużenie baru na świeżym powietrzu w lokalnej restauracji. Istniejący bar (Na zdjęciu) został zbudowany z nowego drewna. (Amy Scott / Marketplace)

bar to dodatkowy występ. Głównym zadaniem Deana jest budowa organów piszczałkowych. „Byłem bardzo szczęśliwy, jako stolarz, że nie musiałem używać dwóch na czterech”, powiedział. Biały dąb jest, powiedział, „po prostu lepiej wyglądające Drewno.”

biznes jest również kilka mil dalej w Second Chance, która sprzedaje odzyskane drewno i odpady architektoniczne ze swojego ogromnego magazynu. Wielu pracowników zostało kiedyś uwięzionych i sami dostają drugą szansę.

chociaż magazyn skrócił godziny pracy podczas pandemii, jego sprzedaż drewna wzrosła o około 35% od początku pandemii, powiedział prezes Mark Foster. „Taki wolumen robimy w cztery dni, a nie w siedem”

Druga Szansa jest organizacją non-profit i może sprzedawać po niższych cenach niż duże sklepy.

„W ciągu ostatniego roku musieliśmy wiele dostosować, a to było głównie w górę — to wszystko było w górę, w rzeczywistości.”

Mark Foster jest prezesem Second Chance, organizacji non-profit sprzedającej odzyskane drewno z ogromnego magazynu w Baltimore.
Mark Foster, prezes drugiej szansy, organizacji non-profit sprzedającej odzyskane drewno z ogromnego magazynu w Baltimore. (Amy Scott / Marketplace)

odzyskane drewno nie jest zwykle klasyfikowane do budowy strukturalnej, powiedzmy, kadrowania domu, więc nie pomoże rozwiązać niedoboru mieszkań. Ale kierownik projektu drugiej szansy Spence Jeffries powiedział, że więcej budowniczych używa go do takich rzeczy jak pokłady i podłogi.

„nie mamy wykonawców, wiesz, dużych budowniczych, którzy jeszcze tu przychodzą, ale mamy wielu mniejszych wykonawców” „Dość regularnie otrzymujemy wyższy poziom wykonawców, prosząc o specjalne projekty, w których mogą korzystać z naszych rzeczy.”

znak drugiej szansy Promuje zniżki Organizacji Non-Profit na drewno experience.
znak drugiej szansy Promuje promocyjne ceny „doświadczonego” drewna. (Amy Scott / Marketplace)

pytanie tylko, czy będą przychodzić, jeśli cena nowego drewna spadnie. Max Pollock z Brick + Board powiedział, że ma nadzieję, że ” ludzie nadal mogą być do tego przyciągani, nie z powodu ceny, ale z powodu piękna, z powodu historii, z powodu charakteru, z powodu historii z nią związanej.”

powrót do normalnych cen na nowym rynku może nawet pomóc rynkowi starego drewna. Inny długoletni sprzedawca powiedział, że jeśli Budowniczowie nie muszą wydawać tyle na oprawę, której nie widzisz, będą mieli więcej do wydania na szczegóły dekoracyjne, które widzisz.

Udostępnij na:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.