Uzyskaj dostęp do wszystkiego, co publikujemy, gdy zarejestrujesz się na Outside+.
bieganie w najlepszym wyścigu to jedno. Ale pomaganie innym sportowcom w osiąganiu ich celów, zarówno w sporcie, jak iw życiu? To zupełnie nowy poziom satysfakcji, mówią kobiety, które zrobiły karierę jako trener biegania.
chociaż istnieje wiele sposobów trenowania—dla organizacji charytatywnych lub grup lokalnych, online lub w szkołach średnich lub średnich—jest coś specjalnego w poziomie kolegialnym, mówi Maurica Powell, dyrektor ds.
szkolni trenerzy poznają rekrutów w wieku 17 lat, wciąż mieszkających z rodzicami. W ciągu czterech do pięciu lat Ci biegacze dojrzewają do pełnoprawnych dorosłych, a trenerzy są często najbardziej konsekwentni w swoim życiu. „Obserwowanie, jak dzieci rosną, uczą się i doskonalą w wielu różnych rzeczach, jest dla mnie naprawdę znaczącym doświadczeniem”, mówi.
nie jest sama – wielu innych trenerów twierdzi, że pomimo długich godzin i wysokich wymagań, ich role okazały się niezwykle satysfakcjonujące. I chcą, żeby więcej kobiet do nich dołączyło. Według raportu Tucker Center for Research on Girls & Women in Sport, tylko 18,8 procent trenerów czołowych drużyn kobiecych w szkołach NCAA Division I w sezonie 2018-2019 to kobiety.
podczas gdy zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogą dobrze trenować, posiadanie większej reprezentacji kobiet w tym sporcie ma tendencję do poprawy rozmów z kobietami na temat takich problemów, jak okresy i nieuporządkowane jedzenie, mówi ” Havahla Haynes, główny trener lekkoatletyki i biegów przełajowych na Southern Methodist University. Ponadto większa różnorodność pod każdym względem zwiększa szansę, że każdy sportowiec może nawiązać połączenie z kimś z personelu.
„mamy po prostu różne perspektywy. Do rzeczy podchodzimy inaczej. Kobiety często lepiej rozmawiają o rzeczach z trenerem kobiet, a niektórzy rodzice chcą, aby ich dzieci były trenowane przez kobietę”, zauważa Rhonda Riley, head coach of the Women ’ s cross-country team na Duke University (i tymczasowa Szefowa programu męskiego). „Mam nadzieję, że w naszym zawodzie będzie więcej kobiet, ale muszą być wykwalifikowane, muszą być świetne.”
Twoje własne bieganie nie ma znaczenia prawie tak samo jak inne cechy, mówi: dbałość o szczegóły, pragnienie, aby dowiedzieć się więcej o podstawowej nauce i umiejętności w komunikowaniu się jasno i skutecznie z rekrutami, sportowcami i rodzinami.
myślisz, że masz to, czego potrzeba? Ten dokładny moment może być trochę trudny, jak to jest w wielu innych dziedzinach. Lato to zwykle czas, w którym trenerzy wykonują ruchy i otwierają pozycje, a pandemia COVID-19 doprowadziła do zamrożenia zatrudnienia i niepewności, mówi Riley.
ale w szerszym ujęciu: „jeśli jesteś kobietą i chcesz zacząć trenować, to jest to naprawdę dobry moment” – mówi Sara Slattery, Szefowa męskich i żeńskich trenerek biegowych na Uniwersytecie Grand Canyon. Zarówno trenerzy płci męskiej, jak i żeńskiej chętnie zatrudniają wykwalifikowane kobiety, a w tym zawodzie rośnie sieć wsparcia. „Wszystkie kobiety, które znam, są bardzo otwarte i chcą pomagać innym kobietom.”
przykład: kilkanaście z nich podzieliło się swoimi wyzwaniami, zwycięstwami i najlepszymi radami z bieganiem kobiet. Oto porady, które oferują kobietom zainteresowanym pójściem w ich ślady.
Jak zostać trenerem biegania
czy sam musisz biegać w liceum i na studiach?
większość trenerów ma takie doświadczenie, a niektórzy mają również profesjonalną lub elitarną karierę-jak Laurie Henes, trener Lekkoatletyczny kobiet w stanie Karolina Północna, czy Amy Rudolph, która dwukrotnie uczestniczyła w Igrzyskach Olimpijskich w biegu na 5000 metrów, a obecnie służy jako associate head Women ’ s cross-country i asystent trenera lekkoatletycznego na Iowa State University.
to powiedziawszy, nie jest konieczne – chociaż Riley grała w piłkę nożną i biegała na torze w liceum, nie kontynuowała studiów. Postawiła stopę w drzwiach, zgłaszając się jako trener w liceum, co poleca innym przyszłym trenerom. Choć brak doświadczenia kolegialnego mógł utrudnić jej pierwszy krok, mówi, że nie powstrzymał jej w dłuższej perspektywie.
potrzebujesz pewnego stopnia lub certyfikatu?
„nie ma zbyt wielu formalnych sposobów na coaching”, mówi Alison Wade, redaktor biuletynu Fast Women i były trener w pięciu różnych szkołach, w tym Amherst College, Tufts University i University of Virginia. „Istnieje wiele nieformalnych sposobów.”Powell zgadza się:” naprawdę nie ma wyznaczonej ścieżki, która zabierze cię ze szkoły na pole”, mówi.
wielu trenerów ma tytuł licencjata lub magistra w dziedzinach takich jak kinezjologia lub ćwiczenia fizyczne. Smith College w Northampton, Massachusetts, oferuje program magisterski w zakresie ćwiczeń i studiów sportowych specjalnie zaprojektowany do szkolenia trenerów kobiet sportowców w każdym sporcie.
jednak nie wszyscy trenerzy zawężają się w tych kierunkach studiów. Powell ma tytuł magistra w pracy społecznej, podczas gdy Haynes ukończył socjologię i zdobył tytuł magistra w administracji sportowej ze szczególnym uwzględnieniem marketingu i Public relations. Cassie Funke-Harris, obecnie główna biegaczka męska i żeńska oraz asystentka trenera lekkoatletycznego w Amherst College, studiowała biologię w Carleton College z planami zostania badaczem wirusologii (następnie zdobyła tytuł magistra kinezjologii).
niektóre stanowiska wymagają certyfikacji przez jedną z dwóch organizacji: USA Track & Field (USATF) lub US Track & field and Cross Country Coaches Association (USTFCCCA). Obie grupy oferują kursy i certyfikaty na wielu poziomach, a także możliwość nawiązywania kontaktów i nawiązywania kontaktów.
więc jak zacząć?
nawet trenerzy, którzy biegali w college ’ u lub później, często zaczynają pracę na stanowisku asystenta wolontariusza, czasami w szkole średniej lub na uczelni, o którą rywalizowali. To również dobry sposób, aby dowiedzieć się, czy naprawdę chcesz podążać ścieżką kariery, mówi Slattery.
„ludzie powinni po prostu dać do zrozumienia, że chcą trenować” -mówi Melissa Ferry, kierownik cross-country i lekkoatletyki na Virginia Union University. Zawsze chętnie rozmawia z kobietami, które się do niej zbliżają, i łączy je z innymi otwartymi trenerami w okolicy, jeśli nie ma dla nich miejsca. „Prawie każdy program trasy jest krótki i niedofinansowany.”
możesz również przeglądać oferty w NCAA lub USTFCCCA, gdzie wielu trenerów publikuje oferty na role asystentów, mówi Ferry. Wiele szkół (zwłaszcza publicznych) ma obowiązek publikować oferty pracy na swoich stronach internetowych. Tak więc wpisanie „track and field jobs” w Google może przynieść pozycje w Twojej okolicy, zaleca.
i jak dalej?
jest duży spadek między kobietami na poziomie asystentów a tymi, które kontynuują zawód, mówi kilku trenerów. „Brakuje nam łodzi na retencji” – mówi Sarah Haveman, główny trener męskich i żeńskich drużyn biegowych na Uniwersytecie Illinois. Zawsze zachęca młodych trenerów, aby wcześnie zaczęli rozważać swoją trajektorię: „Jaki jest twój plan? Jaki jest twój cel? Jak wygląda Twoje CV?”
czynniki, które należy wziąć pod uwagę, to czy chcesz trenować tylko kobiety, czy mężczyzn i kobiety. Niektóre kobiety robią oba, w tym Haveman, Funke-Harris i Caryl Smith Gilbert, dyrektor ds. lekkoatletyki na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. Często Jednak żeńskie trenerki zaczynają od coachingu kobiet, a następnie coachingu mężczyzn w mniejszej lub niższej szkole przed przejęciem większego programu.
i zdecyduj, jak chcesz się przenieść. „Wielu trenerów chce mieszkać w miejscu, w którym chcą mieszkać”, mówi Smith Gilbert, który trenował na Penn State University, University of Tennessee i University of Central Florida przed lądowaniem w USC. Ale z rzadkimi wyjątkami-takimi jak Henes, który biegał w stanie Karolina Północna i obecnie trenuje tam od 1992 roku-większość kobiet porusza się kilka razy, gdy wznoszą się w szeregach. „Nie masz wyboru. Musisz iść tam, gdzie jest praca” – mówi Smith Gilbert.
podobnie jak nie ma formalnej ścieżki do zawodu, nie ma ustalonej strategii ustawicznego kształcenia i doskonalenia. „Jeśli chcesz robić te rzeczy, musisz je szukać i poszerzać własne horyzonty”, mówi Powell.
to może oznaczać udział w konwentach i kursach za pośrednictwem USATF lub USTFCCCA. Ta ostatnia, pod okiem Rileya, ma również program mentorski, który dopasowuje doświadczone kobiety do młodszych podopiecznych (zgłoszenia na przyszły rok pojawią się wkrótce na stronie). Grupa o nazwie WeCOACH oferuje również edukację, rozwój kariery i połączenie dla kobiet w zawodzie w sporcie.
możesz nawet po prostu odebrać telefon i poprosić innego trenera o radę, coś, co wielu trenerów twierdzi, że często robią. „Ciekawą częścią tej pracy jest to, że jeśli chcesz być w tym coraz lepszy, musisz wyjść ze swojej strefy komfortu i musisz niepokoić ludzi”, mówi Powell.
znalezienie mentorów, formalnie lub nieformalnie, jest ogromne, mówi Funke-Harris; ma grupę doświadczonych trenerów, do których się zwraca lub doradza we wszystkim, od wskazówek dotyczących podróży po poruszanie się po konfliktach ze sportowcami, rodzicami i współpracownikami. „To zmniejsza twój niepokój i sprawia, że czujesz się lepiej z powodu niektórych decyzji, które podejmujesz”, mówi.
plus, te połączenia, w połączeniu z sukcesem w obecnej roli, często prowadzą do przyszłych możliwości, mówi Haveman. Niektóre instytucje wymagają jeszcze wyższych stanowisk pracy, a czasami są one wypełnione—na przykład Funke-Harris wypełniła podanie o swoją obecną rolę, chociaż zauważa, że jej poprzedni dyrektor sportowy w Carleton College wiedział, że ten w Amherst prawdopodobnie pomógł jej w uzyskaniu wywiadu.
ale często dyrektorzy sportowi lub główni trenerzy bezpośrednio podchodzą i rekrutują trenera z innej szkoły, który jest pod ich wrażeniem (w ten sposób Powell przeniósł się z University of Oregon do University of Washington w 2018 r., A Havemen z Purdue do University of Illinois w 2016 r.).
ile zarabiają trenerzy?
dyrektorzy i dyrektorzy programów w dużych szkołach mogą zlecać wygodne kontrakty, ale na początku wielu asystentów trenerów pracuje jako wolontariusze lub za małe stypendia.
często trenują po stronie pełnoetatowych stanowisk płacących-być może jako nauczyciele. (Czasami umowa coaching będzie pochodzić z wymogiem nauczania. Smith Gilbert z USC, na przykład, nauczała joggingu i treningu siłowego w swojej pierwszej pracy w Penn State.)
kiedy już masz pensję, stawka płacy różni się znacznie w zależności od stanowiska, szkoły i tego, jak dobrze program jest finansowany, Wade mówi. Podczas gdy wiele miejsc pracy w dywizji I jest postrzeganych jako bardziej prestiżowe, finansowanie nie zawsze odpowiada.
” nie dostaniesz się na coaching z powodu pieniędzy. Angażujesz się w coaching, aby coś zmienić i naprawdę wpłynąć na życie osób, z którymi pracujesz”, mówi Riley. „Jestem bardzo szczęśliwy, gdzie jestem, aby uzyskać odszkodowanie, ale zajęło mi trochę, aby dostać się do tego poziomu.”
za pośrednictwem USTFCCCA Ferry pracuje nad ankietami, które mogą dać kobietom lepsze wyobrażenie o tym, co zarabiają trenerzy, w tym o tym, jak wynagrodzenia i stypendia rosną według rasy i płci. W międzyczasie, jak mówi, kobiety poszukujące pracy na uczelniach publicznych mogą poprosić (lub czasami znaleźć w Internecie) o aktualne lub poprzednie umowy w celach informacyjnych.
jakie są ważne pytania, które należy zadać, gdy otrzymasz ofertę?
pensje nie zawsze są do negocjacji, chociaż Ferry i Riley mają nadzieję, że dostarczając więcej danych i wsparcia, pomogą kobietom zacząć prosić o więcej. Czasami można zmienić inne korzyści lub korzyści, które pomagają zrównoważyć pracę i rodzinę, takie jak koszty podróży rodzinnych lub opieka nad dziećmi.
Slattery właśnie urodziła drugie dziecko, kiedy została zatrudniona na stanowisko trenera w GCU. Przedstawiła wszystkie swoje prośby, w tym pracę w domu, gdy nie była na treningu – i dostała je. „Bądź pewny tego, czego chcesz i jak możesz osiągnąć rzeczy, których potrzebujesz”, mówi. „Jako kobiety bardziej boimy się tego czasami. Ale warto, na obu końcach.”
Henes zgadza się, że jako wykwalifikowana kobieta wnosisz wiele do stołu. „Nadal jest zdominowany przez mężczyzn, ale istnieje wiele przykładów kobiet stojących obecnie na czele pełnych programów-mężczyzn i kobiet lub po prostu programów kobiecych”, mówi. „Nie daj się zastraszyć i wykorzystaj swoje mocne strony. Kobiety wydają się być naprawdę dobre w komunikacji i aspekt zaufania, a to są rzeczy, które są ogromne w tej pracy.”
jak wygląda typowy dzień, tydzień lub rok?
jednym słowem, długie. „Nasz sport jest jednym z niewielu sportów, w których jest cały rok”, mówi Rudolf. Lato spędza się na rekrutacji, a czasami na obozie; w przypadku pełnych programów, Biegi przełajowe zaczynają się jesienią, zimą jest to tor kryty, a wiosną tor na świeżym powietrzu. (Istnieją szkoły, które mają tylko program cross-country lub track and field, ale nie oba, co jest czymś innym do rozważenia przy składaniu wniosku.
w zależności od tego, gdzie jesteś w jednym z tych sezonów, możesz ćwiczyć w każdy dzień tygodnia, a następnie podróżować na spotkania w weekendy. W międzyczasie zadania obejmują wszystko, od planowania treningów i tras po zarządzanie sprzętem i wyrównywanie budżetów. Nawet jeśli masz pomysł na to, jak będzie wyglądał twój dzień, prawdopodobnie zostanie on zakłócony, co sprawi, że elastyczność stanie się krytyczna.
po tym, „jesteś jakby na 24-7”, mówi, pozostając dostępnym dla swoich sportowców. Nie wszystkie teksty i telefony będą miały związek z bieganiem, fakt, że wielu przyszłych trenerów może nie zdawać sobie sprawy, mówi Andrea Grove-McDonough, dyrektor cross-country i lekkoatletyka na Uniwersytecie w Toledo.
„młodzi ludzie mają w życiu różne rzeczy-sprawy rodzinne, osobiste-mówi. Mówiła biegaczom o wszystkim, od złych wyścigów po utratę matki na raka piersi. „Odgrywanie tej roli w życiu ludzi jest czasami przytłaczające, ale to również sprawia, że jest satysfakcjonujące.”
trenerzy mówią, że nauczyli się celowego ustawiania granic i robienia przerw. Niektórzy wyłączają telefony o określonej porze każdej nocy, na przykład. Henes dba o to, aby wraz z rodziną spędzała długie wakacje poza siecią w grudniu i w lecie, wykorzystując w pełni czas-zwany martwym okresem-kiedy trenerzy nie mogą nawiązać kontaktu z rekrutami.
jakie są największe wyzwania i jak sobie z nimi radzą trenerzy?
długie godziny i częste podróże sprawiają, że bycie trenerem biegowym z małymi dziećmi wydaje się czasami prawie niemożliwe. „To tak, jakbyś gotował na kuchence, a tam jest sześć garnków”, mówi Powell. „Jeden z nich gotuje się tylko trochę, a drugi gotuje się dużo. Więc najpierw idź do tego. To tak jakby przez jakiś czas.”
wiedza, że przed czasem i puszczenie iluzji doskonałości pomaga. Podobnie jak silny system wsparcia. „Gdybym nie miała wsparcia męża, nie mogłabym robić tego, co robię” – mówi Smith Gilbert, który ma trzech synów. Inni trenerzy mieszkają w pobliżu dziadków lub innych członków rodziny, lub odlatują na pewne wydarzenia; ojczym Grove-McDonough podróżował na spotkania tak często, że nazywała go ” Manny.”
męscy trenerzy i szefowie nie zawsze rozumieją wyjątkowe wyzwania. „Mówię kolegom męskim, to nie tak, że nie sądzę, że tęsknisz za dziećmi” -mówi Grove-McDonough. Ale rzadko karmiły niemowlęta na drodze lub karmiły je piersią w autobusach między wyścigami. Im więcej kobiet pozostaje w coachingu i wznosi się na wyższy poziom przywództwa, tym większe zrozumienie i wsparcie dla wszystkich, wierzy.
decydowanie, jaka ma być kultura zespołu, a następnie zastanawianie się, jak ją stworzyć, również nie jest małym zadaniem. „Co zamierzasz zrobić, gdy ktoś spóźni się na trening lub pominie spotkanie z tobą po raz trzeci?”Funke-Harris mówi. „Jako główny trener decydujesz, co jest ważne, a co nie, i utrzymujesz zespół w tym kierunku.”
to jest coś, co przychodzi przez doświadczenie i wytrwałość, Smith Gilbert mówi. „Nie możesz się poddać, nie możesz odejść. Ludzie wezmą cię w złą stronę. Zranią Twoje uczucia ” – mówi. Zawsze pamięta, że jej sportowcy są jeszcze młodzi i sami się uczą. „Zawsze wracają do ciebie później i mówią, że przepraszają lub dziękują za to, co dla nich zrobiłeś.”
co sprawia, że mimo tych przeszkód warto biegać?
nawet trenerzy, którzy sami osiągnęli najwyższy poziom sportu, zgłaszają szczególną radość z poczucia, że ktoś inny odnosi sukcesy, zarówno na torze, jak i poza nim.
podczas gdy trenuje sportowców na szybkie czasy, podium i mistrzostwa, to jest szansa, aby nauczyć ich czegoś, czego używają poza sportem, w życiu, co daje Olimpijczykowi największe poczucie spełnienia. „Myślę, że jest to moje prawdziwe powołanie, gdzie czuję się najbardziej komfortowo”, mówi. „To wszystko, czego pragnąłem dla siebie po tym, jak mój bieg się skończył.”
ta historia jest ostatnią odsłoną naszej serii o kobietach w coachingu, w której podkreślamy kobiece trenerki biegowe i ich indywidualne drogi do sukcesu. Znajdź więcej tutaj, i odkryć wskazówki od wielu z tych kobiet, aby poprawić swój własny działa tutaj.