ten post może zawierać linki partnerskie. Polityka pełnego ujawnienia
ten POST może zawierać linki polecające. JEŚLI KLIKNIESZ I PODEJMIESZ DZIAŁANIA, MOGĘ OTRZYMAĆ REKOMPENSATĘ, BEZ DODATKOWYCH KOSZTÓW DLA CIEBIE.
było we mnie coś, co po prostu kliknęło, gdy osiągnęłam pięćdziesiątkę. Nagle poczułem potrzebę wypróbowania nowych rzeczy, udowodnienia sobie, że mogę zrobić coś, czego nigdy wcześniej nie robiłem, podjęcia ryzyka. Nie, Nie kusiło mnie kupno olśniewającego czerwonego samochodu sportowego, ani wyprawa na przygodę z jedzeniem-modlitwą-miłością, i nie, nie nazwałbym tego kryzysem średnim, bo po prostu nie tak to było dla mnie. Pięćdziesiątka zainspirowała mnie do robienia więcej i bycia więcej. To nie kryzys, to punkt zwrotny, to gadka motywująca do przerwy, to dobra rzecz.
właśnie tego potrzebowałem.
Ścigaj marzenia i Przeganiaj wątpliwości
niektóre z nowych wyzwań, które podjąłem, były bardziej profesjonalne. Odważyłem się na nową serię, odchodząc od długotrwałej i udanej serii powieści inspirowanej kołdrą. Nadszedł również czas, aby skupić się na moich związkach. Goniłem nawet za marzeniem-kupiłem Glendę glamper, fantazyjny Kamper, który odnowiłem, który okazał się koszmarem). Lekcja się tam nauczyła.
jedną z najlepszych rzeczy, które zrobiłam po pięćdziesiątce, jest odzyskanie zdrowia i skupienie się nie tylko na zdrowym odżywianiu, ale także na kondycji. Tego lata, po raz pierwszy w historii Marie Bostwick, będę startował w triathlonie. Wiem, to brzmi super intensywnie. Ale to wynik ponad roku szkoleń i niezliczonych motywacyjnych przemówień przed lustrem.
a najwiekszym pomyslem jest dla mnie to, ze od jakiegos czasu musialem zaczac. Kiedy kończysz pięćdziesiątkę, zdajesz sobie sprawę, że jeśli jest jakiś cel życiowy, do którego chcesz dążyć, prawdopodobnie jest to dobry moment, aby zacząć do niego pracować.
miałem wiele wątpliwości. Jestem za stary na bieganie? A co jeśli moje kolano zacznie działać? Czy sąsiedzi spojrzą na mnie i powiedzą sobie: „przed czym ta zdesperowana kobieta ucieka? Zgubiła się?”
pierwszy bieg był najtrudniejszy. Mogłem się rozpłakać. Ale poza tym, że czułem się przygnębiony i obolały, kiedy skończyłem biegać przez minutę, pomyślałem sobie: „o tak!”Udało mi się!
trzy sekrety biegania po pięćdziesięciu
nie uważam się za eksperta w tym temacie, więc zadzwoniłem do mojej przyjaciółki Jane w San Antonio. Swój pierwszy maraton ukończyła w wieku 50 lat i od tego czasu ukończyła ponad 20 półmaratonów (mówi, że są bardziej zabawne!). Jest również adwokatem i matką dwójki dzieci. Mów o dzikim!
oto, co Jane miała do powiedzenia o najlepszym sposobie biegania na milę po pięćdziesiątce.
gdy już zaczniesz biegać, zacznij powoli. Aby nad tym popracować, wykorzystuje swój sekretny przepis na naprzemienne chodzenie i jogging. Więc pobiegnij przez chwilę, a potem idź przez chwilę. Potem pobiegaj dwie minuty, idź minutę. Stopniowo pracuj do joggingu przez 10 minut i chodzenia. Zanim się obejrzysz, będziesz biegać milę!
są jeszcze dwa inne sekrety, o których wspomniała, które przynoszą jej energię i motywację. Biega z przyjaciółmi i nie może się doczekać czasu spędzonego razem. Jej stado zaczęło również startować w biegach docelowych, a jej ulubionym do tej pory był półmaraton w Big Sur. Jeśli więc uda ci się znaleźć świetną grupę przyjaciół, z którymi możesz biegać, aby nawzajem się rozliczać, a być może nagradzać się biegami do zabawnych części kraju, będzie to odpowiedni przepis na nową miłość do biegania.
mądra rada od maratończyka
mój syn biegnie w ten weekend swój drugi maraton w Oklahoma City Memorial Marathon. To już koniec. Swój pierwszy maraton ukończył ze średnim tempem 8.5 minut na milę i jest na dobrej drodze, aby skrócić to do około 7 minut, 15 sekund na milę tym razem (co kwalifikuje go do maratonu Bostońskiego!). W rzeczywistości jego przyjaciele nazywają go galopującym duchem (myślę, że jest to oparte na jego szybkości, a nie na jego białych nogach). Dobra, Dobra, przestanę się chwalić. Oto rada, którą udało mi się z niego wyciągnąć, kiedy zapytałem go o najlepszy sposób na przebiegnięcie mili.
- Słuchaj muzyki, którą kochasz. (Notka boczna: preferuje wstrząsający heavy metal, a ja jestem bardziej dziewczyną z Broadwayu).
- biegaj na zewnątrz bez względu na pogodę. To o wiele przyjemniejsze niż na bieżni.
- zrób plan i trzymaj się go.
- nigdy nie lekceważ mocy balsamu tygrysiego.
większość z nas w najbliższym czasie nie będzie miała pełnego maratonu. Ale nawet pokonanie pierwszej mili jest osiągnięciem, z którego można być dumnym.
masz to!
the Best Way to Run a Mile: A Guide For Beginners
szukasz najlepszego sposobu na przebiegnięcie mili? Oto kilka wskazówek od was.
- zawsze, zawsze najpierw porozmawiaj z lekarzem przed przyjęciem nowego planu fitness. To oczywiste.
- Nie kupuj tylko ładnych, nie zakładaj starych, zniszczonych par, nie zakładaj, że znasz swój rozmiar. Kup buty, które są wykonane tylko dla Twojego kształtu stopy i chodu, aby zapobiec urazom. Zatrudnić profesjonalistę w sklepie działa zmierzyć Cię na odpowiedni rozmiar i ocenić swoje potrzeby.
- Zachowaj spokój. Nie powinieneś przekraczać tempa lub czasu trwania, w którym nie możesz już prowadzić rozmowy. Jeśli masz problemy z rozmową z partnerem biegowym lub jesteś zbyt zdyszany, aby mówić, naciskasz zbyt mocno. Zwolnij.
- przerwy w chodzeniu nie są oznaką porażki. To nie jest wyścig, zaciekli przyjaciele. Idź w swoim własnym tempie. Przerwa, kiedy trzeba. Wróć jeszcze silniejszy.
- połącz swoją nową rutynę biegania z ćwiczeniami wzmacniającymi rdzeń. Kiedy twój rdzeń jest słaby, otwiera drzwi dla wszelkiego rodzaju obrażeń od nadmiernego wysiłku. Uważam, że prosty trening siłowy, Joga, pilates i barre są naprawdę skuteczne w wzmacnianiu mojego rdzenia i brzucha.
- bądź cierpliwy. Wymaga to czasu, zwłaszcza jeśli zaczynasz od punktu wyjścia. Dla niektórych może to być po prostu próba przejścia na koniec bloku.
- wyznacz małe cele i świętuj je! Jednym z najbardziej niesamowitych skutków ubocznych biegania dla mnie było uczucie, które mam, gdy osiągam cel. Jest bardzo kilka razy w życiu, kiedy możesz świętować swoje osiągnięcia, które ciężko pracowałeś, aby osiągnąć. Nie chodzi o nikogo innego ani o nikogo innego. To owoc twojej pracy. Bądź dumny!
stwórz Plan i trzymaj się go
najlepszy sposób na przebiegnięcie mili zaczyna się od wykonalnego planu. Oto przykładowy plan działania na początek.
Kursuje Od Poniedziałku Do Środy – Soboty.
- rozgrzej się 3-5 minutowym spacerem.
- przypomnij sobie, że możesz to zrobić i powiedz wątpiącym głosom w głowie, aby spakowali lunch.
- biegnij minutę, idź minutę. Biegać dwie minuty, spacerować jedną minutę. Biegnij trzy minuty, idź minutę. Pracuj do dziesięciu minut biegu, jedna minuta chodzenia.
- ochłoń miłym, powolnym spacerem. Możesz być dumny. Nie ma sprawy.
- Lubię zachowywać się wyjątkowo intensywnie, żeby upewnić się, że wszyscy wokół mnie wiedzą, że zrobiłem coś ekstra fizycznie. „Oh wow, musiała po prostu uciekać czy coś!”
- Wydaj najgłośniejszy, najgłośniejszy okrzyk radości dla wszystkich. Niech sąsiedzi skoczą. Udało ci się!